Święta co raz bliżej! Wiemy, że wiele z Was zostawia zakup prezentów na ostatnią chwilę i chociaż czasu zostało jeszcze całkiem sporo, to przygotowaliśmy prezentownik świąteczny dla niej (ale część z tych pomysłów będzie świetna także dla niego). Wybraliśmy produkty, które mamy i polecamy, ale też takie, które planujemy zakupić na świąteczne prezenty dla bliskich albo dla siebie. Okej, bez przedłużania – przechodzimy do prezentownika!
1. album „Jesteś tym, co widzisz” Szymona Brodziaka
„Jesteś tym, co widzisz” to drugi album Szymona Brodziaka. Mam to szczęście mieć go w swojej kolekcji i uważam, że to będzie to trafiony prezent dla każdego fana fotografii. To, co lubię w nim najbardziej (oprócz zdjęć), to opisane historie, które opowiadają fotograficzną podróż Brodziaka. Bardzo inspirujący, świetnie wydany, totalnie wart swojej ceny.
2. Dzianinowy beret
Beret to dla mnie prezent z serii „Chciałabym, ale sama sobie nie kupię”. Można by dopisać „bo pewnie nie będę nosić”. No dobra, ja tak myślałam, ale w końcu go kupiłam i lubię mieć w szafie jako urozmaicenie stylizacji.
3. Krem z retinolem
Retinol to jeden z czterech składników aktywnych, który naprawdę działa. Przygodę z retinolem najbezpieczniej zacząć od mniejszego stężenia. Ja używam tego z Dottore – to poznańska marka, założona przez lekarza medycyny estetycznej, dr Waldemara Jankowiaka. A to sprawia, że bardzo ufam tym kosmetykom i polecam z całego serca. Dla prawdziwej miłośniczki domowej pielęgnacji.
4. torebka „the camera bag”
Torebka, którą zobaczyłam raz w wakacje i od razu pokochałam. Filip zapamiętał i chociaż nie mieliśmy sobie robić prezentów na rocznicę, to dostałam ją w prezencie. Lubię za prosty design, luzacki styl i… napis! Pomieści wszystko: telefon, portfel, pomadkę, szczotkę do włosów, słuchawki i maseczkę. Ostatnio moja ulubiona na co dzień.
5. Wino Dominio De Tares Baltos Bierzo DO
Przepyszne czerwone wytrawne wino. Świeże i treściwe. Dobry prezent dla każdego winomaniaka.
6. NASZYJNIK ŁAŃCUCH – APART
Ciężkie łańcuchy to must-have obecnego sezonu. Apart ma piękną kolekcję i naprawdę duży wybór. Mój ulubiony to ten ze zdjęcia, ale znajdziecie też lżejsze lub cięższe w sklepie internetowym lub stacjonarnie.
7. e-book „zmień pasję w biznes”
Nasz e-book o tym, jak zmienić pasję w biznes. A bardziej konkretnie – jak wyglądała nasza 10-letnia droga do tego, by stworzyć własny dochodowy biznes. Same konkretne przykłady działań, zero lania wody i ściemy.
8. maska awokado z origins
Dostałam ją kilka lat temu na święta od siostry i od tego momentu pokochałam miłością bezgraniczną. Używam nieustannie, raz w tygodniu (lub częściej), w zależności od potrzeb skóry. Zostawiam ją na całą noc i budzę się z ultra nawilżoną skórą. Bardzo wydajna i starcza na długo!
9. szczoteczka philips sonicare DiamondClean Smart
W tym roku zmieniliśmy z Filipem salon dentystyczny, a wraz z nim, dzięki super podejściu personelu, kupiliśmy w końcu szczoteczkę soniczną. Mamy jedną i każdy ma swoją końcówkę i uważam, że to była inwestycja roku w nasze zdrowie. Odkąd jej używamy, nie krwawią nam dziąsła i mamy mniej dolegliwości bólowych, które wcześniej były prawie codziennością.
10. pluszowe Kapcie Carry
Miałam je na sesji jako ambasadorka marki i moje stopy zakochały się w nich od razu. Piękny kolor, milusie, ciepłe i bardzo wygodne. A na dodatek w świetnej cenie.
11. jedwabna apaszka spadiora
Mam jedną i jest przepiękna. Apaszki dodają uroku i potrafią urozmaicić stylizację albo w ogóle ją przełamać. Ta jedwabna ze Spadiora to moje małe marzenie, które sprawię sobie na urodziny.
12. świeca sojowa bright light
Jeśli ktoś nie wie co dać mi na prezent, to zawsze będę się cieszyć ze świeczki sojowej. W tym roku mamy ich kilka, w tym jedną z Bright Light Candle o smaku pierniczkowym. Polecamy!
13. wrotki impala
Już prawie je kupiłam w tym sezonie, ale coś mnie powstrzymało i sama nie wiem co. Na pewno wiem, że sprawię je sobie na wiosnę 2022, ale… dlaczego by nie mieć ich szybciej?
14. mgiełka do poduszek
Kupiłam ją kiedyś w ulubionej kwiaciarni i ta mgiełka ma piękny zapach! Spryskujemy nią poduszki i koce, kiedy posprzątamy mieszkanie. Wtedy w całym domu unosi się ten cudowny zapach.
15. lniana pościel lenivi
To nowa marka na rynku polskim, ale poznaliśmy dziewczynę, która tworzy do niej content i cała filozofia marki do nas totalnie przemawia. Na nowe mieszkanie na pewno kupimy komplet. Jest piękna!
16. PALETKA DR IRENA ERIS
Jedna paletka, która ma wszystko. Bronzer, róż i rozświetlacz. Dla mnie to bardzo wygodne i uniwersalne rozwiązanie, zwłaszcza w podróży. Używam od kilku miesięcy nieustannie i jestem bardzo zadowolona!
17. karty harmonia – gra dla par
To jest właściwie dobry prezent dla pary, a nie tylko „dla niej”. To gra dla par w postaci kart, które się losuje, i których celem jest przypomnienie o tym, co tak naprawdę jest ważne w związku. W Walentynki Filip wylosował kartę, w której mieliśmy wspominać najpiękniejsze wspólne chwile i robiliśmy to przez kilka godzin, cały wieczór nam tak zleciał. Piękna sprawa!
18. aparat analogowy
To nie musi być ten ze zdjęcia. Może być każdy inny. Świetny pomysł na prezent dla fana fotografii, kogoś kto nie miał przygody z analogiem albo miał… i chciałby wrócić. Lub nauczyć się czegoś od nowa. 
19. gra planszowa „catan”
Ulubiona planszówka na spotkaniach ze znajomymi. To gra strategiczna, ale w dużej mierze zależna od tego, co pokażą rzucone kostki. Ostrzegamy – wciągająca! I co jest w niej dodatkowo fajne, to fakt, że można ją rozbudowywać o kolejne elementy.
20. olejek aromatyczny
Zapalamy je w kominku z dodatkiem odrobiny wody. Dzięki temu w całym mieszkaniu cudownie pachnie, a niektóre zapachy sprzyjają konkretnym czynnościom, na przykład cytrusowe są dobre w skupieniu się przy pracy.
21. album „sztuka pobytu”
Najpiękniejszy fotograficzno-podróżniczy album na polskim rynku. Wydany przez Kasię z bloga Travelicious. W środku znajdziecie najpiękniejsze zdjęcia, opisy, propozycję muzyki do różnych miejsc na świecie.
22. LONGSLEEVE CLOSH
A to jest najbardziej uniwersalny ciuch, jaki pojawił się w mojej szafie w tym roku. Porządny, dobrej jakości, z odpowiednimi certyfikatami longsleeve polskiej marki Closh. pasuje do wszystkiego: do jeansów, spódniczki, dresów, pod marynarkę czy kardigan. Serio, do wszystkiego!
23. foreo luna 3
Kiedyś u kogoś przeczytałam, że ta szczoteczka do twarzy jest jak szczoteczka soniczna do zębów i coś w tym jest! Używam co drugi dzień i twarz po niej jest ultra gładka. Ja widzę różnicę, bo moja cera pozostawia wiele do życzenia jeśli chodzi o gładkość, a dzięki FOREO wiem, że mogę to osiągnąć w minutę. Serio.
24. notes noteka
Zobaczyłam go u @olcyk i od razu pokochałam. Go i inne projekty notesów. Do tego stopnia, że poprosiłam o niego w liście do Mikołaja i wiem, że dostanę taki prezent na Święta. Będzie do moich przemyśleń i notatek z książek.
25. KAPELUSZ LUCK canotier
Najlepszej jakości kapelusze, jakie mam w domu to te z LUCK. A ten canotier jest klasykiem, który będzie pasować do wszystkiego. Do dresów, sukienki, stylizacji casualowej. Serio, do wszystkiego.
26. książka „femynizm”
To książka Martyny Kaczmarek, na którą wciąż czekam i uważam, że każda kobieta w Polsce powinna mieć swój egzemplarz na półce, lub w formie ebooka. Skąd to wiem? Przeczytałam dwa rozdziały, a na dodatek obserwuję Martynę niemalże od początku jej obecności na Instagramie i bardzo kibicuję temu co robi. W jaki sposób edukuje nas wszystkim o feminizmie.
27. torebka pastelier
Pastelier to marka założona przez Olę, która prowadzi bloga Styloly. Ta mała torebka, o wdzięcznej nazwie „Fanaberia” skradła moje serce od razu i ubieram ją zwykle wiosną i latem, ale ostatnio mam fioła na punkcie kolorów i lubię ją ubrać także zimą.
28. wegeczapka
Kiedyś byłam na warsztatach z robienia czapki u Dominiki, która prowadzi markę Powłóczeni i wiem, że to fajna, ciepła babka, która to co robi, robi z ogromną pasją. Jej wegeczapka, to odpowiednik dla wszystkich tych, którzy są uczuleni na wełnę lub nie chcą mieć produktów z wełny z uwagi na zwierzaki. Super pomysł!
29. sweter oysho
Moje świąteczno-zimowe swetry zazwyczaj były w kolorystyce czerwonej, a odkąd kupiłam ten w Oysho, czuję, że na nowo polubiłam się z pastelami. Jest piękny!
30. KOSZYK CLARA -BOHOHOP
Markę Bohohop tworzą dziewczyny z Poznania, a dokładniej z Wildy, dzielnicy na której obecnie mieszkamy. W sklepie znajdziecie stylowe kapelusze i jeszcze bardziej stylowe torby – od wielkich koszy po kultowe torebki w stylu J. Birkin.
31. SUSZARKA OBROTOWA
Nie ma tygodnia, w którym nie dostaję pytania o suszarkę obrotową, jakiej używam. Tę mam już rok i bardzo ją lubię, bo potrafi wystylizować włosy (zwłaszcza grzywkę), które wyglądają po jej użyciu, jak po wyjściu od fryzjera. W zestawie jest kilka różnych końcówek (na przykład do loków), które można wymieniać i używać w zależności od potrzeb.
32. pierścionek sygnet
To ten pierścionek, którego noszę niemalże codziennie. Jest sygnetem, ale bardzo delikatnym, a cyrkonia na środku dodaje fajnego blasku. Też często o niego pytacie, więc uznałam, że może to być przepiękny prezent na święta.
33. golarka do ubrań
Mieliśmy w domu taką małą, która wciąż się zacinała i nie goliła jakoś super dobrze. A potem, jakiś miesiąc temu kupiliśmy tę i obsesyjnie golimy swetry, czapki, szaliki, które się trochę zmechaciły. Jest genialna!
34. presety do lightrooma
Zimowe i trochę świąteczne presety do zdjęć, dostępne tylko do końca stycznia. Są wyjątkowe i potrafią dodać zimowego chłodu lub świątecznego ciepła niemalże każdej fotografii.
35. pamiętnik podróżniczy
Pamiętnik podróżniczy wydany przez jedną z moich ulubionych podróżniczek – Dodo Knitter. Uwielbiam śledzić jej szalone przygody (właśnie wylądowała w Afryce i spędzi tam kolejnych kilka miesięcy).
36. PROJEKT SZCZĘŚCIE – ANA BRODZIAK
To jest warsztat online, w którym uczestniczę i okazał się najlepszą inwestycją w siebie, w swój rozwój i swoje zdrowie psychiczne w tym roku. Bałam się, że nie znajdę tutaj nic dla siebie, a tymczasem po każdej lekcji mam kilka stron notatek i konkretne rozkminy w głowie. Bardzo, bardzo, bardzo polecam!
37. smycz do iphone’a
Zobaczyłam kiedyś podobną na jednej sesji zdjęciowej u makijażystki i stwierdziłam, że muszę taką mieć. To obudowa ze smyczą, którą można zawiesić jak torebkę, a to sprawia, że aparat jest zawsze na wierzchu. Idealne dla każdej dziewczyny, która jest aktywna w social mediach, a robienie zdjęć i wideo telefonem ma we krwi.
38. kurs filmowania „projekt film”
A to kolejna rozwojowa inwestycja, którą poczyniliśmy w tym roku. Tym razem chodzi o rozwój umiejętności w filmowaniu. Ten kurs to majstersztyk. Wysoka jakość nagrań lekcji, ale przede wszystkim są bardzo merytoryczne i uwzględniają wiele aspektów filmowania.
39. pióro wieczne
Nigdy nie miałam swojego pióra. Marzę o takim prostym już od wielu lat i nie wiem, dlaczego sobie jeszcze nie sprawiłam. To takie marzenie z dzieciństwa, chyba boję się, że nie będę nim pisać, w końcu głównie robię to na telefonie lub komputerze. Byłoby idealne do kompletu z moim nowym notesem. 🙂
40. plecak fotograficzny
No i plecak, który zrobił ostatnio furorę na stories. Nasz pierwszy profesjonalny plecak fotograficzny, który przeniósł komfort robienia zdjęć i wideo w plenerze na jakiś zupełnie inny poziom. Jest zgrabny i uniwersalny. Dla niej i dla niego.
To by było na tyle, mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie z tej listy. Jak widzicie, wszystkie produkty z tej listy używamy lub używaliśmy, albo… będziemy używać. Powodzenia w świątecznych zakupach!